Hołôvna Svojim diêtium Artykuły Literatura Słovnik Zvukovyje skopy Zvežêteś z nami Svoja.org na Facebook
Svoja mova, svôj vybur, svôj los...
Wstęp
Natisnuti, kob pobôlšyti...
Jan Maksymiuk

Przedkładana praca proponuje i opisuje unormowaną wersję języka pisanego — nazwanego podlaskim — który opiera się na gwarach wschodniosłowiańskich używanych przez ludzi zamieszkujących obszar pomiędzy Narwią i Bugiem na Podlasiu (tzn. południową część województwa podlaskiego w Polsce).

W przekonaniu autora, w przyszłości język podlaski mógłby stać się trzecim językiem mniejszościowym na Podlasiu — obok białoruskiego i ukraińskiego — używanym w piśmie przez obywateli polskich określających się bądź jako Białorusini, bądź jako Ukraińcy.

Podczas spisu powszechnego 2002 w Polsce, który po raz pierwszy po II wojnie światowej rejestrował narodowość i język domowy respondentów, ponad 46000 ludzi w województwie podlaskim podało narodowość białoruską, a około 1400 ukraińską. Około trzech czwartych tych respondentów stanowili ludzie wyznania prawosławnego mieszkający między Narwią i Bugiem i posługujący się w życiu rodzinnym gwarami, które są klasyfikowane przez lingwistów jako gwary „przejściowe białorusko-ukraińskie”, bądź jako gwary „o cechach ukraińskich”, bądź jako gwary „ukraińskie” (nazwijmy je tu ogólnie, dla wygody stylistycznej, gwarami podlaskimi).

Naukowe przypisanie gwar podlaskich do języka ukraińskiego nie przełożyło się zatem na samoidentyfikację etniczną i lingwistyczną ich użytkowników. Ze wspomnianej grupy 46 000 oficjalnie zdeklarowanych Białorusinów, około 32000 zaliczyło swoją rodzimą gwarę podlaską do języka białoruskiego. Liczba respondentów identyfikujących gwarę podlaską jako język ukraiński ograniczyła się w zasadzie do grupy 1400 osób deklarujacych narodowość ukraińską.

Spis powszechny 2002 pozwala na wysnucie co najmniej dwóch wniosków dotyczących relacji pomiędzy językiem domowym i tożsamością etniczną na Podlasiu.

Po pierwsze, spis dobitnie potwierdził znaną skądinąd prawdę, że język rodzinny nie definiuje jednoznacznie przynależności etnicznej. W określonych warunkach geograficzno-politycznych inne czynniki — takie jak wspólna historia, kultura bądź religia — mogą mieć decydującą rolę w tym względzie. Na przykład w północnej części województwa podlaskiego respondenci posługujący się w rodzinie gwarami białoruskimi, ale będący wyznania rzymskokatolickiego, identyfikują się jednoznacznie jako Polacy. Sytuacja podobna, choć warunkowana innymi czynnikami, występuje u wschodnich sąsiadów Polski, Białorusi i Ukrainy, gdzie przytłaczająca większość Białorusinów i ponad połowa Ukraińców posługuje się w życiu rodzinnym językiem rosyjskim, ale nie określa siebie jako Rosjan.

Po drugie, spis powszechny 2002 okazał się za mało precyzyjny, żeby opisać adekwatnie sytuację językową na Podlasiu. W powszechnym odczuciu użytkowników gwar podlaskich ich mowa różni się wyraźnie nie tylko od gwar białoruskich z północy województwa lub od białoruskiego języka literackiego nauczanego w niektórych szkołach regionu, ale także od ukraińskiego języka literackiego, promowanego w niektórych lokalnych mediach. Natomiast autorzy spisu najwidoczniej kierowali się „tradycyjną” zasadą, że narodowość jest ściśle powiązana z konkretnym językiem narodowym/narodowościowym i nie oczekiwali od Białorusinów i Ukraińców Podlasia innych odpowiedzi w rubryce „język domowy” niż „białoruski” lub „ukraiński” (ewentualnie „polski”). A respondenci nie zostali wcześniej uświadomieni, że możliwe są inne warianty odpowiedzi niż te „tradycyjne”.

W rezultacie tej zacieśnionej kategoryzacji spis stwierdził, że jedna i ta sama grupa gwar, w zależności od preferowanej opcji narodowościowej respondentów, może być postrzegana jako białoruska lub jako ukraińska. Sytuacja taka jest oczywiście zrozumiała na poziomie socjologicznym i emocjonalnym, ale stanowi jawną sprzeczność dla lingwistów.

Jednym z najmniej konfliktowych wyjść z tej sprzeczności, której następstwa wybiegają daleka poza zagadnienie czysto akademickie, wydaje się być przyjęcie stanowiska, że „prawda leży pośrodku” i że gwary podlaskie mogą być materiałem wyjściowym do rozwinięcia odrębnego języka pisanego. Język taki mógłby stanowić odrębną opcję przy identyfikacji języka domowego w przyszłych spisach powszechnych, nie determinując automatycznie identyfikacji narodowościowej użytkowników.

Obecna gramatyka jest próbą skonstruowania znormalizowanego języka pisanego opartego na gwarach podlaskich z uwzględnieniem ich najbardziej charakterystycznych i powszechnych cech fonetyczno-morfologicznych. Do jego zapisu wykorzystano alfabet łaciński w odpowiednio zmodyfikowanej postaci.

Postulowany termin język podlaski (pudlaśka mova) nie jest przyjęty wśród ludzi mówiących gwarami podlaskimi, którzy w zasadzie nie używają jednej konkretnej nazwy w odniesieniu do swojej mowy prywatnej. W różnych sytuacjach nieformalnych określają ją najczęściej jako swoją albo ruśką. Jednakże nazwa pudlaśka mova nie została wybrana arbitralnie.

Historyczne Podlasie, ukonstytuowane jako województwo w Wielkim Księstwie Litewskim w pierwszej połowie XVI wieku, obejmowało dzisiejszą część województwa podlaskiego pomiędzy Narwią i Bugiem oraz powierzchniowo mniej więcej taki sam teren przyległy od strony południowej. Dziś „ruscy” mieszkańcy tego obszaru mówią swoimi rodzimymi gwarami już tylko pomiędzy Narwią i Bugiem.

Podlasie w Polsce, podobnie jak przylegające do niego Polesie na pograniczu białorusko-ukraińskim, jest swoistym rezerwatem lingwistycznym, w którym przetrwało wiele cech archaicznych, utraconych przez języki białoruski i ukraiński. Jednocześnie gwary podlaskie są wystarczająco oryginalne w obrębie samego areału poleskiego, by można było pokusić się o zbudowanie na ich fundamencie samodzielnego, dotychczas nienazwanego języka.

Niniejsza praca jest realizacją takiej pokusy.

Dodatki » Natisnuti ikonku, kob zładovati...
Zładovati siêty skôp... Wstęp — rozdział w formacie A-4
Objôm » 53,92 KB — 2024-11-25, 11:00